Data publikacji treści: 26.05.2008

Napisaliśmy to wiele lat temu i do dnia dzisiejszego trochę się zmieniło. Podejdź z dystansem do niektórych fragmentów ;)
Niebawem zmienimy naszą stronę i zaktualizujemy ten dział.


0. Czy jako fan gry "Stalker", którego wiedza na temat awarii w Czarnobylu ogranicza się tylko do tego co widziałem w grze, mogę z Wami jechać?

Bez urazy, ale... nie.

1. Dla kogo jest ten wyjazd?

Wyjazd jest dla wszystkich osób które spełniają odpowiednie warunki (opisane pod Programem Imprezy) i są podobnie jak my zainteresowane tematem awarii w Czarnobylu. Ogólnie na wyjeździe panuje rodzinna atmosfera. Sukces całej imprezy zależy od partnerskiego działania i dobrego zorganizowania życia w grupie.

Uczestnicy muszą mieć świadomość, że w czasie wyjazdu mogą niekiedy nastąpić trudności: w pertraktacjach w sprawie noclegu, psucie się pojazdów, zmiany pogody czy zmiana humoru ukraińskich władz i stawianie przez nich nowych ograniczeń. Konieczność przezwyciężenia ewentualnych trudności może powodować konieczność dostosowania programu wyjazdu do nowych warunków.

To nam przysługuje prawo ostatecznej decyzji odnośnie zmiany programu, oczywiście po wysłuchaniu różnych opinii i propozycji. Pomimo tego że już byliśmy w strefie i wiemy jak tam załatwia się różne sprawy, to wciąż może wystąpić element przypadku. Dla przykładu, poprzednim razem podniesiono nam cenę hotelu o 100% na dwa dni przed przyjazdem. Rozwiązaliśmy ten problem, nocując w mieszkaniach pracowników Elektrowni, którzy swoje mieszkania na ten czas opuścili.

2. Po co przedstawicielom StrefaZero.org podpisany przeze mnie Regulamin Imprezy i Oświadczenie?

Jak pewnie już wiesz, nie jesteśmy firmą, biurem podróży ani niczym podobnym. Jesteśmy pasjonatami, tym co robimy zajmujemy się dodatkowo i nie czerpiemy z tej okazji żadnych finansowych zysków. Żebyśmy dobrze się zrozumieli - my nie organizujemy wycieczki. Jesteśmy tylko kimś kto wie gdzie trzeba iść i co załatwić aby dostać się do zamkniętej 30-sto kilometrowej strefy wokół elektrowni atomowej w Czarnobylu. Zbieramy grupę chętnych osób, bo w grupie cały wyjazd wychodzi taniej i jedziemy.

Najlepszym wyjaśnieniem tego co robimy niech będzie przykład:

30 osób które się nie znają ma pragnienie - chcą się napić wody. Każdy może iść do sklepu, kupić butelkę wody za 2 zł i po prostu się napić. W ten sposób wydadzą razem na wodę 60 zł.
 
My - StrefaZero - zbieramy tych ludzi pod jednym sklepem, targujemy się ze sprzedawcą i kupujemy za jednym podejściem 30 butelek wody płacąc 30 zł. 

Przejdźmy teraz do konkretnej odpowiedzi na pytanie: Regulamin i Oświadczenie są po to, żeby uregulować naszą współpracę. Chronią nas wspólnie przed niemiłymi sytuacjami. NIE JESTEŚMY BIUREM PODRÓŻY, niczego nie sprzedajemy, dlatego nie chcemy być obwiniani za coś na co nie mamy wpływu i co od nas nie zależy.

3. Czy na osiedlu Prypeć nie można wchodzić do budynków?

Można chodzić tylko na poziomie ziemi, nie wolno wchodzić na piętra. Czy ktoś tego pilnuje? Nie.

4. Czy będzie postój na posiłek w drodze do Sławutycza i drodze powrotnej?

Postoje będą, ale na Ukrainie nie ma przy drodze baru, restauracji ani innej instytucji która byłaby w stanie szybko nakarmić naszą grupę. Na stacjach benzynowych są sklepy, czasem minibarki, ale najlepiej jest zabrać własny prowiant do autobusu. (Nie bierzcie jajek na twardo itp. bo śmierdzą :) Zależy nam na tym, aby jak najszybciej dojechać, dlatego postoje muszą być w miarę krótkie.

5. Jakie są wymagania aby wyjechać na wycieczkę do Czarnobyla?

Aby pojechać z nami trzeba mieć co najmniej 19 lat oraz posiadać paszport ważny jeszcze minimum rok.

5a. Słyszałem/-am, że do strefy można wjechać od 18 roku życia, dlaczego z Wami można dopiero od 19 roku życia?

Ponieważ dokumenty, które załatwiamy sobie na wjazd do strefy wymagają od nas powagi, a w dokumentach to właśnie wiek czyni nas poważnymi. Oczywiście wchodzą w grę pewne wyjątki, ale to już jest kwestia indywidualnego ustalenia. 

6. Czy do wjechania na teren Ukrainy potrzebna jest wiza?

Nie, od obywateli Polski wizy nie są wymagane.

7. Czy będziemy przekraczali granicę z Białorusią?

Nie, ze Sławutycza pod elektrownię w Czarnobylu będziemy się przemieszczali kolejką eksterytorialną.

8. Gdzie bardziej opłaca się zakupić ukraińską walutę, w pobliżu miejsca zamieszkania czy przy granicy?

Na przejściu granicznym (po stronie ukraińskiej) ze względów proceduralnych czeka nas postój w czasie którego można udać się do kantoru zakupić hrywny (dokładniej to w kantorze trzeba sprzedać złotówki). Kurs wymiany jest korzystny i naszym zadaniem najwygodniej jest zaopatrzyć się w hrywny właśnie na granicy. W Warszawie ciężko jest znaleźć kantor który sprzedaje hrywny, a jak już je ma, hrywna wychodzi minimalnie drożej.

9. Czy przyda mi się karta bankomatowa na Ukrainie?

Tak, Ukraińcy posiadają bankomaty oraz terminale płatnicze i w przypadku płacenia kartą za droższe zakupy (ubrania itp.) opłaca się to bardziej niż wcześniejsza wymiana złotówek/dolarów w kantorze (jednak zależy to od banku, który wydał kartę).

10. Jak wygląda życie nocne w Sławutyczu?

Sławutycz nie jest dużym miastem i w środku tygodnia, ok pierwszej nocy to miasto śpi. Jednak są tam dwa sklepy, które są dość długo otwarte (23.00-24.00), a w piątek dodatkowo otwierane są dyskoteki. Długo otwarta jest restauracja "Stary Tallin" w której się stołujemy, a także pub z billardem przy dworcu kolejowym.