| Strefazero.org https://strefazero.org/forum/ |
|
| Cos prypeciopodobnego https://strefazero.org/forum/viewtopic.php?f=3&t=118 |
Strona 2 z 3 |
| Autor: | Nautilus [ 18 lip 2010 22:04 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
Marcin napisał(a): Dzisiaj tez znalazlem pare ciekawych miejsc... Craco,Wlochy (tutaj podobno Mel Gibson nakrecil "Pasje") Balestrino,Wlochy Bodie,California Hashima,Japonia Centralia,Pensylwania. Ja się wybieram pod koniec roku do Centralji. Przy okazji pobytu w stanach. To jest prawdziwe Silent Hill. Na podstawie Centralji powstało Silent Hill Jak by ktoś nie wiedział. |
|
| Autor: | maszin [ 18 lip 2010 22:19 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
hmm.. mile widzie bliższe miejscówki :/ ... a ponizej fotki z ostatniego,,, krotkiego 2dniowego wypadu na LT LV: -2 byłe jednostki wojskowe , -Ryga -poradzieckie centrum z radioteleskopami  -park narodowy, i połwysep kolka (jezdzic samochodem po wydmach BEZCENNE -Rundale ... pałacyk http://picasaweb.google.pl/mrmaszin/201006LTLV# |
|
| Autor: | wariorr [ 22 lip 2010 00:30 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
Nautilus napisał(a): Marcin napisał(a): Dzisiaj tez znalazlem pare ciekawych miejsc... Craco,Wlochy (tutaj podobno Mel Gibson nakrecil "Pasje") Balestrino,Wlochy Bodie,California Hashima,Japonia Centralia,Pensylwania. Ja się wybieram pod koniec roku do Centralji. Przy okazji pobytu w stanach. To jest prawdziwe Silent Hill. Na podstawie Centralji powstało Silent Hill Jak by ktoś nie wiedział. Nautilus, Ty się tam wybierasz już ze 2 lata. A tak szczerze, spójrzmy prawdzie w oczy, tam już nic nie ma. Prawie wszystkie budynki rozebrano, zostały bodajże jakieś 2 szopy. Poza popękaną ziemią niewiele ujrzysz. |
|
| Autor: | maszin [ 22 lip 2010 09:27 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
... coś prypeciopodobnego ??? wczoraj byłem na byłych terenach popowodziowych... cała gmina została zalana : Wilków Lubomirka Zagłoba rozwalone domy, budynki gospodarcze, zalane szkoły,urzedy .. to co zobaczyłem to szok !!! a ludzie starają sie tam jakos życ, robic jakiskolwiek odzysk współczuje im, ja bym nie dał rady ! wyobrazcie sobie ze nawet zwykłymi wentylatorami starają sie osuszac sciany,,, nietorzy nie mają jeszcze prądu, w lubomirce od 2 dni jest woda w "kranach" !! ale tak chlorowana ze sie nie nadaje do uzycia, dzieci dostą jakis uczulen ... ludzie u ktorych byłem dostali 6000 zapomogi od "naszego" państwa ,,, ale np same materiały na posadzke kosztowały 8000... szkoda ze media tak szybko zapomniały o tym problemie... a zajmują sie pierdołami !!! jakby ktos chciał pomóc (powaznie).... mam namiary na "nie urzedowe" osoby ktore tam pomagają w odbudowie szkoły i przedszkola w Wilkowie i Zgłobie .... naprawde brakuje mi słów zeby to opisac co tam widziałem |
|
| Autor: | Nautilus [ 23 lip 2010 10:11 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
wariorr napisał(a): Nautilus napisał(a): Marcin napisał(a): Dzisiaj tez znalazlem pare ciekawych miejsc... Craco,Wlochy (tutaj podobno Mel Gibson nakrecil "Pasje") Balestrino,Wlochy Bodie,California Hashima,Japonia Centralia,Pensylwania. Ja się wybieram pod koniec roku do Centralji. Przy okazji pobytu w stanach. To jest prawdziwe Silent Hill. Na podstawie Centralji powstało Silent Hill Jak by ktoś nie wiedział. Nautilus, Ty się tam wybierasz już ze 2 lata. A tak szczerze, spójrzmy prawdzie w oczy, tam już nic nie ma. Prawie wszystkie budynki rozebrano, zostały bodajże jakieś 2 szopy. Poza popękaną ziemią niewiele ujrzysz. Coś ci się pokręciło. nie 2 lata tylko w zeszłym roku wspominałem ze w tym pojadę. to raz. 2 mylisz się. w Centralji jest kilka osób co tam mieszka. 2-3 domy a nie szopy. ja tam nie jadę łazić po opuszczonych domach czy coś takiego. No ale nie ważne. Wiem jedno. Samochodem z nowego jorku jedzie się tam w 1 stronę 4-5h.Na szczęście w NY mieszkanie mam i żarcie za friko więc płacę tylko za przelot Warszawa - New York - Warszawa. niecałe 2500 zł . szkoda tylko że to jest koniec grudnia. |
|
| Autor: | wariorr [ 23 lip 2010 21:19 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
No to dobrze Ci. Będę w sierpniu w Stanach, ale w Chicago. A to już jakieś 10 godzin jazdy... No i tak spytam z ciekawości, skoro nie jedziesz tam by łazić po opuszczonych domach, skoro tam właściwie nic nie ma, to po co? Wiadomo, że plenery do Silent Hill były kręcone w zupełnie innych miejscach. Pozdrawiam |
|
| Autor: | maszin [ 24 lip 2010 03:57 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
http://picasaweb.google.pl/mrmaszin/201007PoPowodzi# |
|
| Autor: | Nautilus [ 24 lip 2010 21:09 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
wariorr napisał(a): No to dobrze Ci. Będę w sierpniu w Stanach, ale w Chicago. A to już jakieś 10 godzin jazdy... No i tak spytam z ciekawości, skoro nie jedziesz tam by łazić po opuszczonych domach, skoro tam właściwie nic nie ma, to po co? Wiadomo, że plenery do Silent Hill były kręcone w zupełnie innych miejscach. Pozdrawiam Mimo że nie ma tam opuszczonych domów itp, to miejsce ma swój klimat. Wiem że to nie plenery filmu są gdzie indziej. Ale sam fakt tych pęknięć w asfalcie z których wydobywa się dym itp. to ma swój klimat. Ludzie tam z całych stanów zjeżdżają. Po prostu ma to klimat. Przynajmniej dla mnie http://www.youtube.com/watch?v=kCiqomnt ... re=related http://www.youtube.com/watch?v=TallnonUuSU |
|
| Autor: | PoulN [ 22 paź 2010 10:11 ] |
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego |
Co tam pęknięcia w asflacie... Miasta w stanach upadają bez pomocy podziemnych pożarów; http://detroitsghetto.blogspot.com/ http://www.youtube.com/watch?v=T6WKMNmFsxM |
|
| Autor: | Marcin [ 28 paź 2010 23:52 ] | ||||
| Tytuł: | Re: Cos prypeciopodobnego | ||||
Moze ja sie pochwale swoja wyprawa.Wlasnie wrocilem ze stanow i postanowilem po drodze odwiedzic Centralie.jechalem z Florydy do NY wiec zjechalem z trasy,przejezdzajac pusta droga,przez piekne tereny gorzyste do samego centrum.Pierwsze wrazenie.........."co to k..... jest"? Miejsce wielkosci sredniego osiedla (blokowiska) na ktorym stoi kilka domow,cmentarz i kosciol prawoslawny.Prostopadle lezace uliczki,ukryte wsrod gestych drzew sprawialy wrazenie zarosnietego pola kampingowego. Na wzgorzu przed wjazdem do miasta,widac wydobywajace sie kleby goracej pary(dymu)o specyficznym zapachu. Bylo zimno wiec spedzilem tylko godzinke i ucieklem do auta.Do "Czarnobylskiego" klimatu duuuuuuzo brakuje.  Krotki filmik z aparatu... http://www.youtube.com/watch?v=scPnQXtfQHs Jutro dorzuce kilka fot.
|
|||||
| Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|