Teraz jest 24 kwi 2024 09:36




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Zdjęcie martwego psa w Pripyat 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 wrz 2008 11:27
Posty: 494
Lokalizacja: Oleśnica k/ Wrocławia
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Constantine napisał(a):
Oczywiście jeżeli znalazłby się odpowiedni rezyser i wytwórnia...

Naprawde, można by zrobić wspaniały film. Najodpowiedniejszym przykładem jest "Jestem Legendą" z Willem Smithem w roli głównej. Tylko że tu przedstawiono zdewastowany i opuszczony cały New York. Myślę że w drugą strone udałoby się to zrobić.


Koncepcja "Abandoned City" jak najbardziej, ale jak dla mnie nie w takiej przesiąkniętej "Holiłódem" adaptacji ;)
Z drugiej strony patrząc na "Jestem Legendą" w porównaniu z niedawnym 2012 to wyludniony Nowy Jork Francisa Lawrence`a wypada naprawdę dobrze ;)

_________________
ZDJĘCIA: http://www.fotoferia.pl/u/pouln/folder/1311


01 sty 2010 17:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 cze 2009 12:40
Posty: 6
Lokalizacja: Legnica
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Witam
Ja wracając do tego psa. Dlaczego to prześcieradło pod nim jest takie czyste, żadnych odbarwień (zabarwień), przecież on tam musi już trochę leżeć. Wprawdzie zwłoki są zmumifikowane a nie rozłożone no ale jakoś tak za czysto przy nim :?:


02 sty 2010 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 wrz 2008 11:27
Posty: 494
Lokalizacja: Oleśnica k/ Wrocławia
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Też o tym wspomniałem wcześniej :idea: ;)

_________________
ZDJĘCIA: http://www.fotoferia.pl/u/pouln/folder/1311


Ostatnio edytowano 02 sty 2010 16:45 przez PoulN, łącznie edytowano 1 raz

02 sty 2010 14:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 cze 2009 12:40
Posty: 6
Lokalizacja: Legnica
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Mea culpa PoulN, nie doczytałem :oops:


02 sty 2010 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2009 21:31
Posty: 465
Lokalizacja: Olkusz
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
majkelx napisał(a):
Witam
Ja wracając do tego psa. Dlaczego to prześcieradło pod nim jest takie czyste, żadnych odbarwień (zabarwień), przecież on tam musi już trochę leżeć. Wprawdzie zwłoki są zmumifikowane a nie rozłożone no ale jakoś tak za czysto przy nim :?:


Proces mumifikacji w sprzyjających warunkach jest bardzo szybki – trwa do ok. kilka tygodni. Tym samym do gnicia zwłok nie doszło lub prawie nie doszło, zamiast niego nastąpiło odparowanie wody z części miękkich – a że organizmy mogą zawierać nawet do 70-80% wody, toteż potem taka mumia jest... leciutka! (ot taka ciekawostka na marginesie)

Natomiast gdyby doszło do rozkładu gnilnego, to faktycznie pościel musiałaby być wokół szczątków "zapaskudzona"...


02 sty 2010 21:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 wrz 2008 11:27
Posty: 494
Lokalizacja: Oleśnica k/ Wrocławia
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Tak, czy inaczej; w procesie rozkładu powinno byc MZ więcej bałaganu niż widać to na zdjęciu.
Niestety nie znam żadnego patologa, aby móc w pełni zweryfikować ten materiał.

ps. napiszmy do "Doctor G" - Discovery Ona napewno wszystko wyjasni ;);)

_________________
ZDJĘCIA: http://www.fotoferia.pl/u/pouln/folder/1311


03 sty 2010 12:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2009 21:31
Posty: 465
Lokalizacja: Olkusz
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
PoulN napisał(a):
Tak, czy inaczej; w procesie rozkładu powinno byc MZ więcej bałaganu niż widać to na zdjęciu.
Niestety nie znam żadnego patologa, aby móc w pełni zweryfikować ten materiał.

ps. napiszmy do "Doctor G" - Discovery Ona napewno wszystko wyjasni ;);)


Przypuszczam że Pani "Doctor G" w tej „dość nietypowej” sprawie będzie się i tak pytać jakiś ichni Instytut Medy- cyny Sądowej, to ja bym polecał od razu sięgnąć „języka” u źródła – chociażby studentów Medycyny Sądowej. Zresztą w Polsce jest kilka tego typu ośrodków, jak np.: Zakład Medycyny Sądowej AM w Warszawie, Katedra Medycyny Sądowej we Wrocławiu, czy Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie.

Według mnie wszelkie Pana wątpliwości co do wyglądu tego zwierzęcia i otoczenia, da się wytłumaczyć jego szybką mumifikacją w suchym i przewiewnym miejscu... W wyniku wysychania tkanek następuje bowiem zatrzymanie zarówno procesu autolizy tkanek (tj. rozpadu komórek i narządów wewn., spowodowany przez enzymy wewnątrzkomórkowe) jak również proces gnicia w wyniku działalności bakterii – chociażby tych z przewodu pokarmowego (które za życia są bardzo potrzebne organizmowi np. w procesie trawienia, chronią przed bakteriami chorobotwórczymi itp.).

Ten niewielki bałagan wokół był być może spowodowany jeszcze przez żywe zwierzę, ewentualnie podczas procesu mumifikacji kurczące się części ciała mogły „pociągnąć” za sobą elementy pościeli...


03 sty 2010 18:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 paź 2008 10:45
Posty: 14
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Zdecydowanie zbyt rzadko zaglądam na to Forum..
Więc już spieszę (he he, dobre określenie) ze zdjęciem psa:
http://www.national-geographic.pl/foto/ ... 2766b507c/
albo
http://picasaweb.google.pl/w.wendrychow ... 7529351874

Zdjęcie zostało zrobione w październiku 2008. Z tego co pamiętam pies był na poddaszu Fujiyamy.

Wojtek


29 mar 2010 12:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 gru 2008 14:27
Posty: 441
Lokalizacja: Rzeszów
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
Wojtek_W napisał(a):
Zdecydowanie zbyt rzadko zaglądam na to Forum..
Więc już spieszę (he he, dobre określenie) ze zdjęciem psa:
http://www.national-geographic.pl/foto/ ... 2766b507c/
albo
http://picasaweb.google.pl/w.wendrychow ... 7529351874

Zdjęcie zostało zrobione w październiku 2008. Z tego co pamiętam pies był na poddaszu Fujiyamy.

Wojtek


Hehe dobre! Ale to... inny pies! Lokalizacja - poddasze fujijamy. Dzięki Wojtek.
A co z tym drugim, podobno szpitalnym??? Znalazł go ktoś w końcu?


29 mar 2010 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): 26 sty 2010 22:11
Posty: 348
Lokalizacja: Warszawa
Post Re: Zdjęcie martwego psa w Pripyat
wariorr napisał(a):
A co z tym drugim, podobno szpitalnym??? Znalazł go ktoś w końcu?


Z tego co pamiętam to chyba Andrzej_K mocno spenetrował teren szpitala i zwierza niestety nie uświadczył, więc pewnie nie ma po nim śladu jak po tym z Fujijamy


29 mar 2010 20:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL