MAR napisał(a):
Na razie demontują ją skutecznie jedynie złomiarze.
W wielu budynkach na najwyższych piętrach jest rozbijana wylewka betonowa na strychach i ponownie betonowana by stworzyć wzmocnienie konstrukcji. Poza tym wyprowadzane są ze strychów rzygacze do deszczówki. A więc konstrukcje budynków się zabezpiecza.
Ta wiadomość to raczej odzew na deklaracje Białorusi o zasiedleniu ich kawałka Strefy.
Swoją drogą, po co zabezpieczają te budynki i robią w nich nowe wylewki?? Nie pojmuję. Do zamieszkania Prypeć raczej już nigdy nie będzie... Chyba, że chodzi jedynie o bezpieczeństwo turystów w tym skansenie, ale jak długo potrwa tam turystyka?
Panie Marku, nie orientuje się Pan, jakie są możliwości osiedlenia się na terenie strefy, po stronie Białorusi? Jeśli ja, jako Polak, chciałbym tam założyć małe gospodarstwo, gdzieś nad dolną Prypecią, niedaleko granicy z Ukrainą, da się to obecnie już zrobić?
No i skoro część białoruska będzie otwarta, może mogę powrócić do tematu spływu pontonowego Prypecią od granic Polski do Kijowa...