Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
Rafał - jeśli masz jakieś żale lub pytania do mnie to po prostu trzeba było najpierw do mnie napisać. Ty a zwłaszcza Twój brat Grzesiek pisaliście do mnie już wiele razy, więc dziwię się że nagle piszesz do mnie poprzez forum. Skoro jednak chcesz o tym dyskutować publicznie to Ci odpowiem jak tylko najlepiej potrafię, a przynajmniej na tyle, ile zrozumiałem z treści Twojego postu.
Przykro mi, że mi się udało wejść na Oko, a Wam nie. Szkoda też, że dla Was jest to powód żeby robić z tego aferę, być zazdrosnym (cyt. „bo my nie mogliśmy”), lecieć i skarżyć o tym p. M czy D czy komu tam jeszcze. Polecałbym jednak najpierw skontaktować się z p. Byc (czyt. Wus) naczelnikiem strefy i zasięgnąć jego opinii zanim posłuchasz się co Ci opowiadają inni. To on decyduje co i gdzie możesz zobaczyć, a nie p. M, D czy ktoś inny. To dzięki niemu tydzień temu udało mi się wejść do elektrowni (blok 1). Zanim zatem znowu będziesz biegł się skarżyć, że mi się udało, a Wam nie, pomyśl dwa razy, bo tylko szkodzisz. Ja naprawdę nie potrzebuję powoływać się na nikogo, a tym bardziej na Was żeby móc gdzieś wejść.
Twój brat pisał mi ostatnio że cyt. „mamy ambitny plan pójść po Twoich śladach”. Myślę że powinniście przestać chodzić po moich śladach tylko zacząć chodzić własnymi. Może wtedy nie będziesz miał żalu lub nie będziesz rozczarowany że się Wam nie udaje to co mi.
I naprawdę nie wyrządzam nikomu szkody i nikomu nic nie opowiadam. Chciałbym Ci też zwrócić uwagę, że pierwsi opublikowaliście slajdy wideo z Rosochy i Oka więc sugestia jakoby nie szkodzicie przewodnikowi jest chybiona. Ja najczęściej na teren Oka mam oficjalne zezwolenie (mogę Ci przesłać do wglądu), a wchodzenie na nie to już bardziej kwestia odwagi i odpowiedniego przygotowania. Nikt nie wydaje specjalnego pozwolenia na wejście na szczyt, tak samo jak nikt nie wydaje pozwoleń na wchodzenie na dachy czy do budynków w Prypeci (oficjalnie jest to zabronione ale przecież wszyscy i tak wchodzą).
Proszę skontaktuj się najpierw z Grześkiem, bo on z kolei pisał mi, że cyt. „Na oko nie odważyłbym się chyba wejść, więc jeszcze większy podziw dla Ciebie”. Więc sam już nie wiem czy nie macie odwagi czy zezwolenia. Pisał mi jeszcze wiele interesujących rzeczy więc zanim zdecydujesz się dalej publicznie dyskutować to skonsultuj się najpierw z bratem. Forum nie jest najlepszym miejscem na wyjaśnianie sobie wątpliwości, zwłaszcza na tym, gdzie znika wiele nie tylko moich postów (zauważ że wasze posty też zniknęły). Proszę napisz do mnie maila, myślę że wyjaśnimy sobie wszystkie wątpliwości i będzie po sprawie.
I korzystając z okazji – szczegółowa relacja z ostatniej wyprawy w tym do sterowni bloku 1, Rosochy, przesiedleńców oraz trailera z powstającego filmu (już ukończony, trwa montaż) i zdjęć 3D ze strefy z uwagi na mój wyjazd została przełożona na święta. Ale warto poczekać