Teraz jest 28 kwi 2024 21:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 do Arkadiusza Podniesinskiego 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 23 kwi 2009 23:34
Posty: 366
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
rafalprelude, jak znajdę chwilę wolnego czasu to wyłuskam cały zgryźliwy jad z Twoich postów a później z postów Arka i sobie porównamy ilość. Choć generalnie nie lubię wprowadzać ludzi w zakłopotanie...


06 lis 2010 12:35
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 lis 2009 12:02
Posty: 62
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
Rafalprelude i gaelicki
Wcześniej stawałem w Waszej obronie ale widzę że robicie aferę z niczego, w dodatku używając obraźliwych słów. Posty Arka, jego wyjaśnienia, są może długie ale przynajmniej logiczne, nie obrazają nikogo,próbują precyzyjnie odpowiedzieć na Wasze zarzuty. Mimo że wciąż go obrażacie, podaje argumenty, zadzwonił nawet do Czarnobyla. Wasze posty (dwa ostatnie to już popis Waszych możliwości) to nieustannie to samo w kółko, zero argumentów poza Waszymi słowami. Jedyne co macie. Czym więcej Was czytam tym trudniej Was zrozumieć o co Wam w ogóle chodzi.

Spróbuję zatem sam podsumować o co idzie w Waszym sporze.
Zarówno Wy jak i Arek publikowaliście filmy/zdjęcia z zakazanych miejsc.
Zarówno Wy jak i Arek chodziliście po Oku, Rosoce i innych ogólnie zabronionych miejscach. Właziliście tez na Oko (lub chcieliście ale nie mieliście odwagi), na dźwigi, dachy itp.
Dlaczego zatem robicie z tego aferę? Jeżli w ogóle mowa o narażaniu przewodników, to również Wy ich narażacie. Nie widzę pomiędzy Wami żadnej różnicy. Próbujecie doszukiwać się jakiś dziwnych różnic pomiędzy Wami.
Przewodnik może mieć problemy dlatego że wpuścił Was na zamknięty teren lub pozwolił wchodzić na jakieś szczyty. A nie jak sugerujecie wyłącznie z obu tych kombinacji łącznie (wejście na zamknięty teren oraz wspinaczki). Próbujecie przekonać nas, że naraża przewodników i kolejnych turystów wyłącznie Arek, a Wy jesteście OK. ROBICIE TO SAMO. Polecam więcej pokory, zwłaszcza że wiele winy jest też po stronie przewodników, którzy powinni zdawać sobie sprawę co robią.

I zaczynam rozumieć teraz o co w tym chodzi.
Wy jesteście tymi "kolejnymi turystami", którzy jak rozumiem ostatnim razem nie dostali pozwoleń lub przewodnik nie chciał Was zabrać. I o to winicie Arka, jakbyście zapomnieli co Wy tam sami robiliście. Przewodnik miał problemy ponieważ zabierał tam nie tylko Was ale wiele innych osób.

Drugi powód Waszej afery to jak dobrze zrozumiałem to że Arek podobno próbował się gdzieś powoływać na Was (że wy byliście, o on nie). Nawet jeżeli tak miało być, to co z tego? Wy też chodzicie jego śladami i pewnie niejeden raz prosiliście o dostęp do miejsc w których on był wcześniej. Jakie to ma znaczenie? Nawet jeżeli zapytał i pewnie dostał. Tak ja Wy. To że byliście wcześniej w Rosoce było już powszechnie znane, był Wasz film. W strefie wiedzieli o tym. Więc nie róbcie kolejnej afery z tego powodu.

Wytłumacz mi na zakończenie dlaczego Arek w dalszym ciągu może wchodzić na te obiekty a Wy już ostatnio nie mogliście ? Arek podczas ostatniej wyprawy był na Rosoce, Oku a nawet w elektrowni. Gdyby to on coś zbroił to tak jak Wy miałby zakazany dostęp do zabronionych miejsc. A jak widać był wszędzie jak zwykle, a nawet więcej. Wychodzi z tego że sami sobie napytaliście biedy (lub przewodnikowi) i teraz wszędzie, tylko nie u siebie, szukacie winnych bo nie chcą Wam dać pozwoleń lub przewodnicy nie chcą zabrać. Brakuje jeszcze żebyście stwierdzili, ze pewnie Arek celowo Wam utrudnia lub uniemożliwia oglądanie tych obiektów. Opamiętajcie się. I tak jak stwierdził plchemik, powinniście to załatwić w 4 oczy a nie wywlekać Twoje żale publicznie, w dodatku nie informując Arka.

Cały z tej afery morał płynie taki, że najpierw popatrzcie na siebie, poszukajcie w Waszym postępowaniu źródeł całej afery, a nie szukajcie przyczyn/winnych tam gdzie ich nie ma.


06 lis 2010 14:44
Zobacz profil

Dołączył(a): 17 maja 2010 15:00
Posty: 12
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
Krzysztek napisał(a):
Rafalprelude i gaelicki
Wcześniej stawałem w Waszej obronie ale widzę że robicie aferę z niczego, w dodatku używając obraźliwych słów. Posty Arka, jego wyjaśnienia, są może długie ale przynajmniej logiczne, nie obrazają nikogo,próbują precyzyjnie odpowiedzieć na Wasze zarzuty.

Tzn., że jedyną miarą tego czy wypowiedź jest obraźliwa czy nie jest ilość "obraźliwych słów"? Chyba w kościele. Dla mnie dalece bardziej obraźliwy jest brak logiki, który aż nadto wyraźnie został wykazany przez Rafała poprzez bezpośrednie zacytowanie (rozumiem, że to dla tych skoncentrowanych na liczeniu obraźliwych słów, którym umknęło to przy samodzielnej analizie, a jak spostrzegam ze zdumieniem - są i tacy), bo wskazuje albo na olewatorski sposób traktowania rozmówcy albo na brak umiejętności logicznego myślenia i w konsekwencji argumentowania. Wierzę, że to nie ten drugi przypadek.
"może długie ale przynajmniej logiczne"? :lol: - myślę, że wielu z nas zdarzyło się przeczytać zarówno dłuższe fragmenty słowa pisanego, jak i bardziej logiczne.
Krzysztek napisał(a):
Zarówno Wy jak i Arek chodziliście po Oku, Rosoce i innych ogólnie zabronionych miejscach. Właziliście też na Oko (lub chcieliście ale nie mieliście odwagi), na dźwigi, dachy itp.
A to z kolei manipulacja z Twojej strony - otóż Rafał i Grzesiek napisali dlaczego nie weszli na Oko. Zakładasz, że kłamią? Wydaje mi się, że szacunek do rozmówcy nakazywałby podane przez niego wyjaśnienie przyjąć chociaż jako jedną z możliwości. Nie zrobienie tego, bez merytorycznego uzasadnienia, jest rzeczywiście obraźliwe. Chyba, że coś nie tak z czytaniem ze zrozumieniem?

Co do meritum, to zgodzę się z plchemikeim, że takie sprawy lepiej załatwiać w 4 oczy (6? ;)) Bez obecności dodatkowych adwokatów i prokuratorów. Dodam, że nie znam ani Arka ani Rafała i Grześka. Nie wiem też kto ma w tej sprawie rację (a sposób prowadzenia dyskusji przez niektórych sugeruje, że się nie dowiem). W zasadzie nawet mnie to specjalnie nie interesuje. Jeno takiego pierdzielenia (+1 do 'brzydkich słów') i hipokryzji jak w poscie Krzysztka zdzierżyć nie mogę...


06 lis 2010 16:46
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 lis 2009 12:02
Posty: 62
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
kwazar napisał(a):
A to z kolei manipulacja z Twojej strony - otóż Rafał i Grzesiek napisali dlaczego nie weszli na Oko. Zakładasz, że kłamią? Wydaje mi się, że szacunek do rozmówcy nakazywałby podane przez niego wyjaśnienie przyjąć chociaż jako jedną z możliwości. Nie zrobienie tego, bez merytorycznego uzasadnienia, jest rzeczywiście obraźliwe. Chyba, że coś nie tak z czytaniem ze zrozumieniem?


cos chyba nie tak z Twoim czytaniem ze zrozumieniem. przeczytaj uwaznie:

APOD napisał(a):
Proszę skontaktuj się najpierw z Grześkiem, bo on z kolei pisał mi, że cyt. „Na oko nie odważyłbym się chyba wejść, więc jeszcze większy podziw dla Ciebie”.

gtelicki napisał(a):
A odnosząc się do wejścia na Oko; ja nadal bym tam nie wszedł ponieważ zwyczajnie bałbym się takiej wysokości (mimo iż mam licencję pilota)


jak widzisz Grzesiek myslal inaczej niz Rafal. czytaj uwazniej.


06 lis 2010 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): 17 maja 2010 15:00
Posty: 12
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
Krzysztek napisał(a):
jak widzisz Grzesiek myslal inaczej niz Rafal. czytaj uwazniej.

Czy stwierdziłem coś innego?
Pełny cytat:
gtelicki napisał(a):
A odnosząc się do wejścia na Oko; ja nadal bym tam nie wszedł ponieważ zwyczajnie bałbym się takiej wysokości (mimo iż mam licencję pilota), Rafał chciał wleźć już wtedy na górę tylko po dość ożywionej dyskusji że go ktoś zobaczy i D będzie miał przesrane, nie zrobił tego.

Czy zatem Twoje stwierdzenie:
Krzysztek napisał(a):
Właziliście też na Oko (lub chcieliście ale nie mieliście odwagi)

uwzględniając słowa Grześka jest prawdziwe?
W ramach powszechnie stosowanych zasad logiki - nie. Być może byłoby prawdziwe w odniesieniu do Grześka (o ile chciał wejść na Oko, a powstrzymywał go jedynie strach), natomiast w odniesieniu do obu (a stosujesz liczbę mnogą) - nie. Chyba, że troskę (nieistotne czy uzasadnioną) o D (kimkolwiek by nie był ;)) nazywasz brakiem odwagi...
Zatem przedstawiłeś swoje sądy i przypuszczenia, które nie zgadzają się z tym co mówią sami zainteresowani. I o tym właśnie pisałem.
W ogóle to abstrahując od powyższego (bo nie zamierzam w tym stylu dalej kontynuować wymiany zdań - to trochę żenujące) zwyczajnie w świecie przegiąłeś w tym poscie i tyle. Z mojej strony EOT


Ostatnio edytowano 06 lis 2010 20:12 przez kwazar, łącznie edytowano 1 raz

06 lis 2010 19:44
Zobacz profil

Dołączył(a): 11 lis 2009 12:36
Posty: 186
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
dajcie spokój wszyscy , chcecie sobie pogadac to sie spotkajcie , zamknijcie ten glupi temat bo znowu sie zaczeło , ten był tu , tamten tam , a kogo to obchodzi...


06 lis 2010 20:08
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 wrz 2010 14:38
Posty: 13
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
darekpt napisał(a):
a kogo to obchodzi...

biorąc pod uwagę ilość wyświetleń tematu to zainteresowanie budzi spore :mrgreen:


07 lis 2010 00:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 gru 2008 14:27
Posty: 441
Lokalizacja: Rzeszów
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
Tomek napisał(a):
darekpt napisał(a):
a kogo to obchodzi...

biorąc pod uwagę ilość wyświetleń tematu to zainteresowanie budzi spore :mrgreen:


W praktyce jest tak, że jest to forum strefazero, organizatora zbiorowych wyjazdów do Zony. Większość tu wchodzących to uczestnicy wyjazdów ze strefazero. Dlatego post pokazujący indywidualistów, którzy byli w strefie sami, za ogromne pieniądze widzieli więcej niż inni, budzi zazdrość, ciekawość wreszcie irytacje.
Tylko po co. Osobiście odechciało mi się po lekturze tego postu i jemu podobnych wchodzić i na Oko i na dźwigi i na Rosokę. Kiedyś było to nowe, ciekawe nieodkryte. Teraz śmierdzi komercją. Co jak co ale ja nie zamierzam chodzić po niczyich śladach.


07 lis 2010 14:40
Zobacz profil

Dołączył(a): 11 lis 2009 12:36
Posty: 186
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
ja tez , bylem ze strefazero i mi starczy to co widzialem....


08 lis 2010 19:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 mar 2011 21:35
Posty: 375
Lokalizacja: Warszawa
Post Re: do Arkadiusza Podniesinskiego
No i tak powinno byc Panowie. Jak ktoś chce zakozaczyc to niech jedzie sam i wchodzi wszędzie bez zezwolenia i wtedy napisze ( albo i nie ) czy mu się udało i jakie miał przygody. Nie wyobrażam sobie, że pojadę i będę tylko myślał ''oni już tam byli to i ja muszę za wszelką cenę''. Nie wiem w końcu znajdzie się odważny co pójdzie polizac ''nogę słonia'' i co kto wtedy będzie miał odwagę go pobic? :twisted: joke oczywiście.
Prawda jest taka że tam chocby na głupim chodniku ''czuc'' tragedię tych ludzi wystarczy jedno spojrzenie na to wszystko by odnaleźc się na ich miejscu.
Ja tam nikomu niczego nie zazdroszczę ( a może i tak :lol: ) będzie mnie stac na indywidualny wyjazd to pojadę sam, nie to ze SZ.

_________________
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=K1I-Z85IKLQ
Pripyat 2011 - strefa zero


06 mar 2011 23:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 262 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL