Re: Ważny wątek 1 - następny wyjazd
Chyba dalej się nie rozumiemy
Mi chodziło o to, że z tego co wiem to w tej chwili załatwienie takiego wejścia dla "zwykłych ludzi" jest raczej nierealne. I myślę że w grę nie wchodzą tu tylko pieniądze - nad taką wycieczką trudno zapanować a jakby nie patrzeć taka elektrownia to jest drogi, strategiczny obiekt (nawet jeśli już wyłączony). W dodatku większość osób uczęszczających na takie wyprawy nie ma zielonego pojęcia o działaniu elektrowni jądrowych czy podstawach fizyki jądrowej więc też przewodnicy mieliby dużo nudnego mówienia o rzeczach dla nich banalnych.
Ale tak czy siak myślę że w tym wszystkim chodzi właśnie o kontrolę takiej grupy, duże obostrzenia. W dodatku ruscy raczej by nie chcieli aby na cały świat wyciekało jak to jest dokładnie w środku zbudowane (czytaj: tandeta), w jakim stanie zachowane. Kwestia takiej "granicy myślowej".
Ja byłbym bardzo zainteresowany takim zwiedzaniem ale obawiam się, że jeszcze przez długi czas mi się to nie uda (o ile w ogóle kiedykolwiek...).