Popłynąłeś z tym pijanym generałem...

Zauważcie, że bloki 1-3 łącznie składają się na 7. Każdy z tych bloków w pojedynkę ma 5.

"12 kwietnia, 31 dni po awarii, japoński dozór jądrowy po przeanalizowaniu łącznej emisji radioizotopów z elektrowni sklasyfikował ogólnie całą awarię (sumaryczna emisja z bloków 1-3) na poziomie 7 w skali INES, czyli tym samym który osiągnęła awaria w Czarnobylu. Mimo to rozmiar awarii w Fukushimie jest 10-krotnie mniejszy niż w Czarnobylu (łaczna emisja z Fukushimy wynosi 10% emisji z Czarnobyla)."

Podstawowym pytaniem jest - co za 'ekspert' dał tej awarii siódemkę? Skala INES jest skalą logarytmiczną co oznacza, że poziom 2 jest 10 razy większy od poziomu 1, poziom 3 jest 100 razy większy od 1, poziom 7 jest milion razy większy. A niedouczeni żurnaliści rozumują, że skoro poziom jednego bloku wyniósł 2, drugiego i trzeciego też dwa więc 2+2+2=6 i jeszcze jedynkę na wszelki wypadek dodadzą bo 7 to liczba magiczna.

Z tym, że info o 7 pochodzi ze źródeł wiarygodnych, a poza tym dzisiaj na wykładzie z Inżynierii Chemicznej a Energetyka Jądrowa Prof. też o tym mówił, więc ja wierzę że jest to zmiana oficjalna.

Z polityką to na forum onetu albo gdzie indziej.

Tu rozmawiamy o zupełnie czymś innym.