|
Zarejestruj •
FAQ
• Szukaj • Zaloguj
|
|
Teraz jest 29 kwi 2024 06:35
|
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki
25 rocznica awarii w Czarnobylu
Autor |
Wiadomość |
pawelhenryk
Dołączył(a): 26 kwi 2011 21:46 Posty: 5
|
Re: 25 rocznica awarii w Czarnobylu
Rozmiarami ofiar to i oczywiście, Czernobyl to przysłowiowy pikuś, ale kulturowo, to już nie.
Za czasów zimnej wojny mielismy dwa bieguny w polityce światowej. Stany Zjednoczone i ZSRR, bo Europa do potęg nie należała. Przeskok w telegraficznym skrócie... Jedni i drudzy straszyli się wzajemnie, a już szczególną uwagę poświęcali broni nuklearnej. I teraz przytrafiła się katastrofa w 86 roku. I oczywiście dzisiaj juz wiemy (choć i tu znaleźliby się tacy, co by się ze mną klucili), że z tymi ofiarami nie było i nie jest jak na to wyglądało. Niemniej Czernobyl jest wielką tragedią patrząc pod kątem psychologii. I nie możemy tu juz rozgraniczać jedynie do PRL i strachu naszych rodziców, czy dziadków. W tym wymiarze to tragedia, która zasięgiem objęła niemal cały świat i póki co w sposób bardziej dobitny niż niedawna w Japonii. Pod tym względem należy się szersze potraktowanie Czernobyla w podręcznikach, bo chcąc nie chcąc żylismy tą tragedią, doznawaliśmy zbiorowych "halucynacji", a przede wszystkim histerii. No bo jak nazwać artykuły prasy Zachodniej mowiące o tym, że ofiary są grzebane w rowach, bo jest ich tak wiele, że nie daje się zapanować nad tym, a po Kijowie biegają kury-mutanty o wzroście 2m i zadziobują ludzi.
Czernobylowi nalezy się nalezne miejsce w podręcznikach właśnie dlatego.
Ps. Tak na marginesie - ilu z Was nie tyle pociaga chęć zobaczenia teoretcznie wyglądającego na postapokaliptyczne miasto, a swoisty dreszczyk powiązany ze stresem, strachem, z zyciem w napięciu, które w tamtych czasach miało miejsce?
|
28 kwi 2011 10:35 |
|
|
staszeka
Dołączył(a): 19 lut 2011 20:58 Posty: 1658 Lokalizacja: Kraków
|
Re: 25 rocznica awarii w Czarnobylu
garrett napisał(a): Panowie, bez przesady z tym Czarnobylem. Może cały rozdział powinni temu poświęcić w książce od fizyki, chemii, historii i jeszcze wosu? Prawda jest taka, że jeden mały Czarnobyl to nic w stosunku do katastrof w zakładach przemysłu chemicznego. I jakoś nikt w książkach o nich nie mówi a straty w ludziach i skażenia są znacznie większe. Staszek ale ten Potop to lepiej jednak przeczytaj, bo to jednak lektura obowiązkowa. Chodzi mi raczej o to, ze jak juz cos piszą na ten temat to zeby nie przekłamywali tych informacji tak jak w tym podręczniku od chemii bo potem taki uczeń sobie zakoduje podświadomie, ze promieniowanie jest ''be'' i wszystko z nim związane także. A co do potopu nie martw sie przeczytam bo ciekawy ponoc Cytuj: Cytuj: staszeka napisał(a): Ale jak wiadomo od CHCIEĆ do MÓC jest jeszcze dłuuuga droga.
W tym kraju? Prędzej w Czarnobylu banany będą na sosnach rosły. I to jest właśnie tragedia a gdyby wybory miały coś zmienić byłyby zakazane. Dobra dość realizmu w moim wydaniu Właśnie w tym kraju bo chcieć każdy może a móc to zrealizować to juz nie za bardzo
_________________ Мертвой листвою укрылась вся земля. За стеной деревьев спрятались дома. В этот город не вернутся никогда. Dozymetry: Biełła, Polaron Pripyat, Graetz X50 ZS, RADtriage50, Terra P, DP-75 W Zonie: Kto by to liczył - pewnie ponad 100 dni
|
28 kwi 2011 11:28 |
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 263 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|