Strefazero.org
https://strefazero.org/forum/

Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity
https://strefazero.org/forum/viewtopic.php?f=7&t=11
Strona 2 z 15

Autor:  MAR [ 24 lut 2011 08:59 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Na zewnętrznej ścianie Sarkofagu jest 5-8 uSv/h, wewnątrz w miejscach gdzie robotnicy montują całe ciągi komunikacyjne potrzebne przy budowie 'Arkady' i rozbiórce obecnego sarkofagu jest 12 uSv/h. Gdzieś w internecie widziałem schematy wnętrza gruzowiska z danymi na temat rozmieszczenia elementów konstrukcyjnych i oczywiście poziomu promieniowania. To chyba był raport na stronie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej z Wiednia.

Autor:  Kaaarol [ 24 lut 2011 10:16 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Bo na jakimś filmiku widziałem że podeszli do tego zastygłego materiału z rur i pisało 350R/h ale nie wiem z którego to roku było.

Autor:  MAR [ 24 lut 2011 11:57 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

350 R/h to 3,5 Sv/h, czyli wystarczająco dużo by na dłużej nie przystawać. Po godzinie stania co trzeci powinien zejść (śmiertelnie).

Autor:  Kaaarol [ 24 lut 2011 12:10 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

No wiem bo nie dawno uczyłem sie (sam) wszystkich jednostek :) i do 0.25sv/h nic sie nie powinno dziać. A 3.5 to juz dużo . Tylko nie wiem czy ten film byl aktualny.

Autor:  hubik [ 24 lut 2011 14:14 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Z informacji na oficjalnej stronie CzAES (http://new.chnpp.gov.ua/eng/news.php?lng=en) wynika, że maksymalna wartość odczytu wewnątrz sarkofagu wyniosła 3403 R/h. Niestety nie podają kiedy zmierzono taką wartość.

Autor:  Kaaarol [ 24 lut 2011 16:01 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Może tu chodzi o ogólnie największą od katastrofy, czyli zmierzoną nie długo po wybuchu.

Autor:  staszeka [ 24 lut 2011 22:54 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Przepraszam za offtop. Na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=_Xt-dmZsp0s promieniowanie jest w czym liczone? w jakich jednostkach?

Autor:  Kaaarol [ 24 lut 2011 23:09 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Licznik Biełła ma zakres od 0.01uSv do 100uSv czyli wygląda to tak:

0.0.0.1 = 0.01 uSV
0.0.1.0 = 0.10 uSV
0.1.0.0 = 1 uSV
1.0.0.0 = 10 uSv
9.9.9.9 = 99.99uSv

Czyli wynika z tego, że u tych ludzi na filmiku pokazuje +/-100uSv = 0.1mSv

Autor:  MAR [ 25 lut 2011 08:28 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

Oni mieli po prostu niesprawny licznik. Na wiosnę zeszłego roku dokładnie w tym samym miejscu (pod tzw. 'pochodnią CzAES' - ozdobnym znakiem elektrowni w kształcie kolumny ze zniczem na szczycie) robiłem zdjęcia. Poziom promieniowania był rzędu poziomu pod pomnikiem koło Sarkofagu - czyli 3-6 uSv/h, miejscowo dochodzi do 12 uSv/h. 100 uSv/h na pewno w tym miejscu nie ma, nawet w okolicy transzei z zakopanym popiołem ze spalenia drzew ze 'zrudziałego lasu'.

Biełła nie mierzy promieniowania beta, aby nie zafałszowywać pomiarów promieniowania gamma (elektromagnetycznego) ma rurkę Geigera zakrytą szczelną osłoną. Podejrzewam, że któryś z poprzednich właścicieli licznika go podrasował ('przerobił' mu zakres na gamma + beta) zdejmując tę osłonę, albo nieświadomie ją uszkodził. To mogło spowodować pozorne dziesięciokrotne 'zwiększenie czułości' i przy poziomie rzędu 10 uSv/h licznik wykazywał 100 uSv/h. Dlatego na filmie 'się przekręcił'.

Autor:  staszeka [ 25 lut 2011 08:41 ]
Tytuł:  Re: Awaria reaktora nr 4 - fakty i mity

MAR napisał(a):
Oni mieli po prostu niesprawny licznik. Na wiosnę zeszłego roku dokładnie w tym samym miejscu (pod tzw. 'pochodnią CzAES' - ozdobnym znakiem elektrowni w kształcie kolumny ze zniczem na szczycie) robiłem zdjęcia. Poziom promieniowania był rzędu poziomu pod pomnikiem koło Sarkofagu - czyli 3-6 uSv/h, miejscowo dochodzi do 12 uSv/h. 100 uSv/h na pewno w tym miejscu nie ma, nawet w okolicy transzei z zakopanym popiołem ze spalenia drzew ze 'zrudziałego lasu'.

Biełła nie mierzy promieniowania beta, aby nie zafałszowywać pomiarów promieniowania gamma (elektromagnetycznego) ma rurkę Geigera zakrytą szczelną osłoną. Podejrzewam, że któryś z poprzednich właścicieli licznika go podrasował ('przerobił' mu zakres na gamma + beta) zdejmując tę osłonę, albo nieświadomie ją uszkodził. To mogło spowodować pozorne dziesięciokrotne 'zwiększenie czułości' i przy poziomie rzędu 10 uSv/h licznik wykazywał 100 uSv/h. Dlatego na filmie 'się przekręcił'.

No wlasnie widzialem, ze cos nie tak jest bo na innych filmach bylo rzędu 4-5 a w pojeździe (gdy przejeżdżali obok ''czerwonego lasu'' ) około 1uSv

Strona 2 z 15 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/