I jak zwykle ciekawie się czyta komentarze ludzi pod tekstem. Dosłownie ręce opadają...

Te komentarze mają jak zwykle żenujący poziom z powodu ogólnej niewiedzy i kreowania przez media energii atomowej jako źródła wszelkiego zła...

W ogóle sam news jest tak zatytułowany, że od razu ludzie myślą o wielkiej awarii a tak naprawdę chodzi o generator pary, który znajdziemy w każdej elektrowni węglowej. A z awarii w "zwykłych" elektrowniach nikt nie robi sensacji bo taka informacja się "nie sprzeda"

To prawda ale z drugiej strony to forum onetu wiec tam poziom jest zawsze pod kreską pasuje tutaj stwierdzenie Stanisława Lema ,, Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”.

To nie jest RBMK, prawda?

Nie – to WWER:

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_nuclear_reactors#Power_station_reactors_10

tj. rosyjski odpowiednik PWR. A w tych modelach generatory są podłączone do turbin, które pracują już we wtórnym obiegu wody, tj.: —wytwornica pary—turbina—skraplacz—wytwornica pary—... a więc awaria takiego generatora nie grozi niczym, prócz pewnych strat finansowych dla Zakładu ze wzgłędu na przestój, no i rzecz jasna także i tzw. "szumu medialnego"...


BTW: Szkoda że np. Forumowicze "Omletu", albo jacyś tam "zieloni" nie zaglądają na przykład na chociażby poniższą stronę...:

http://nuclear.pl/index2.php?dzial=energetyka&plik=elektrownia

...gdyby poczytali sobie choć trochę jak tak Elektrownia jest zbudowana i jak działa, to by do jasnej anielki nie wypisywaliby na Forum O(m)letu takich PIERDÓŁ!