
Re: Podobne elektrownie z reaktorami RBMK
Mało kto pamięta, że prócz tych kolosów w europejskiej części ex.ZSRR, jest też jeszcze maleńka 48 MW elektrownia typu RBMK na Syberii, niedaleko miasteczka
Bilibino. (
nie mylić z niemieckim Biblis...)
Współrzędne: 68°03'N 166°27'E.
Znajdujące się tam maleńkie w porównaniu z czarnobylskim 4. reaktorki, każdy po 62,5 MWt / 12 MWe, działają tam bez zarzutu i są źródłem nie tylko energii elektrycznej, ale także jakże potrzebnego ciepła dla skutego lodem pobliskiego Bilibino i okolic. Dostarczają też prąd do odległego o 500 km portu Pewek.
Ważne jest też to, że dzięki uruchomieniu Bilibińskiej AES w latach 70. ub.w., poprawił się stan środowiska naturalnego w okolicy!Być może na Syberii było, albo może są inne takie minielektrownie, jak ta?
Raczej jeśli są, to już są jednak WWER-y; takie jak na półwyspie Kolskim...
W każdym razie pewne jest, że w środkowej Syberii istniały (może jeszcze jakieś istnieją?) wojskowe reaktory grafitowe służące do produkcji plutonu — niestety nie znam szczegółów czy były chłodzone wodą jak RBMK, czy gazem lub powietrzem (jak pierwsze amerykańskie typu X-10 w Oak Ridge).
Wiadomo mi, że w już w latach 50. ub.w. pracowało:
— w
ЗАТО Czelabińsk-40/65 (obecie Ozersk): 6 reaktorów,
— w
ЗАТО Tomsk-7 (obecnie Sewersk): 5 reaktorów,
— w
ЗАТО Krasnojarsk-26 (obecnie Żeleznogorsk): 3 reaktory
Pawie 3/4 z tych reaktorów zamknięto na przełomie lat 80.-90. ub.w. ...
...we wszystkich z nich produkowana militarny plutonu, ale niektóre w
Tomsk-7 i wszystkie w
Krasnojarsk-26 służyły dodatkowo jako źródło energii elektrycznej i ciepła dla tychże
ЗАТО (tzn. "zamkniętych miast").