Byłem w Kowarach (w kopalni uranu) a wybieram się jeszcze do Kletna.
W obu kopalniach są trasy turystyczne po których oprowadza przewodnik i gada "głupoty"

W Kowarach w sztolni w której byłem widoczna jest krecha uranu http://www.sudety.it/image.php?ID=134 i ekran ołowiany chroniący przed promieniowaniem.

Niestety nie wiem nic o "zwiedzaniu" kopalni w Okrzeszynie.
A jeżeli chodzi Ci o wbicie się na lewo to jest taka możliwość, zresztą tak jak w Kowarach i Kletnie. Jeżeli pamiętasz aferę z minerałami radioaktywnymi to zbieracz miał je właśnie z Kletna. Idziesz na hałdę i wybierasz kamyczki

W Kowarach przynajmniej ostała się ta krecha Uranu, a w Kletnie chyba raczej nie skoro na Str. tej Kopalni piszą, iż:








Wracając jednak do głównego tematu wątku, tj. "Demonstracji przeciwko elektrowni atomowej w Polsce", to niedawno kilka takich happeningów się odbyło — głównie przy okazji 25. Rocznicy Awarii CzAES.

Jednak trudno porównywać tutejsze grupki Demonstrantów, których było zwykle około kilkanaście osób, np może w największych do kilkudziesięciu z MegaDemonstracjami w Niemczech, gdzie np. w Greifswaldzie, udało się zebrać do takich protestów aż tysiące ludzi!
No cóż. co kraj to obyczaj...


Poniżej kilka filmików z YT — pierwszy to "AntyAtomowy Rap", w którym wykorzystuje się propagandowo nawet zdjęcie rannego Czeczena z Groznego oraz noworodki ze znanymi od wieków różnymi wadami wrodzonymi lub rzadkimi chorobami genetycznymi — wszyscy oni jakoby są "OFIARAMI ATOMU".

Szczególnie często pokazywane są w tym filmiku przypadki tzw. Płodu Arlekin NOTA BENE: ta ilustracja pochodzi z XIX w., a więc sprzed "Ery Atomu"! — wada genetyczna najczęściej występująca w zamkniętych społecznościach, a więc tam gdzie może dojść do zbyt bliskiego pokrewieństwa rodziców.


Źródło: YouTube

Nota Bene: twórca (tfu-rca) powyższego filmiku, zdaje się że "nie wie" iż wykorzystuje samowolnie zdjęcia Białoruskich sierot, które są chronione Prawem Autorskim fotoreportera Paula Fusco z Agencji Magnum.


Podobna "samowolka" ze zdjęciami Magnum, jest w tym "arcydziele":


Źródło: YouTube

...jak "TOTO" uzyskało 700000 obejrzeń?







A tu kilka przykładów demonstracji w Polsce — Poznań, Katowice, Łódź:


Źródło: YouTube



Źródło: YouTube



Źródło: YouTube


Sami "AntyAtomowi" demonstranci nie stanowią według mnie większego zagrożenia dla rozwoju energetyki jądrowej w Polsce — widać że to są jak dotąd nieduże grupki — których Liderów, osoba nawet średnio zorientowana w temacie Energetyki Jądrowej, może skutecznie "zagiąć" i narazić na pośmiewisko...

Prawdziwym problemem jest IMHO to, że gdy lokalne, bądź całe polskie społeczeństwo będzie uczestniczyć w Referendum na temat Energetyki Jądrowej — a z pewnością do takiego dojdzie — większość może zagłosować na "NIE" budowie EJ w Polsce, po prostu z irracjonalnego strachu przed "atomem".

Winnemu temu jest m.in. kompletny brak edukacji w polskich szkołach na tematy związane z Energetyką Jądrową...

O braku edukacji na temat Energetyki Jądrowej, świadczą chociażby te cytowane niżej wypowiedzi przechodniów z ostatniego filmiku (tego cz-b):

Tak do końca to chyba żadne kopalnie uranu nie są do końca bezpieczne pod względem promieniowania, bo uran to nie wszystko, pamiętajmy o produkcie rozpadu uran-rad-RADON. Sztolnia kowarska też jest bezpieczna pod względem promieniowania, taką informację można przeczytać na niektórych stronach opisujących sztolnię.

Pojedyncze małe grupki Anty fanów EJ nie są dużym zagrożeniem, jednak robią zamieszanie. Podzielam zdanie Pana Andrzeja, jak dojdzie do głosowania, społeczeństwo będzie na Nie. na szczęście w 2012 rząd rusza z kampanią Pro-atomową

Troche patol z tych ludzi z Greenpisu


http://www.sfora.pl/Chcieli-przerwac-mecz-Polska-Niemcy-a35734

Szkoda, że im się nie udało. Śmiesznie by było

po pierwsze już tych hałd praktycznie nie ma, po drugie nawet gdy były to łatwiej było trafić szóstkę w Lotto niż znaleźć tam coś radioaktywnego, po trzecie te minerały nie były z Kletna tylko z Zalesia http://mineraly.pg.gda.pl/promieniotworczosc/minprom.html

Rozmawiałem z osobą, która została zatrzymana w tzw. Aferze uranowej i twierdziła, że "kamyczki" miała z Kletna. Wiem, że osoba, która je podarowała innym miała je z Zalesia