2015-12-21 20:01
Nowe terminy wypraw « wróć
» 30 stycznia - 3 lutego: 2 dni w Zonie
» 5-10 marca: 3 dni w Zonie
» 12-20 marca: 4 dni w Zonie + Kijów
» 28 marca - 4 kwietnia: 3 dni w Zonie + Kijów (sugerowany dla Stalkerów)
» 4-11 kwietnia: 3 dni w Zonie + Kijów
» 9-17 kwietnia: 3 dni w Zonie + Pierwomajsk + Jużnoukraińsk + Kijów
» 25 kwietnia - 2 maja: 3 dni w Zonie + Kijów (rocznica awarii)
» 4-11 lipca: 3 dni w Zonie + Kijów
Każdy z wyjazdów będzie trochę inny, szczegółowy opis znajdziecie klikając w odnośniki, natomiast poniżej krótka informacja, która pomoże Wam wybrać wyprawę najbardziej odpowiednią dla Was.
Nowe terminy wypraw « wróć
Rok 2016 w Czarnobylskiej strefie wykluczenia jest rokiem szczególnym.
W kwietniu wypada 30-ta rocznica awarii w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, będzie to też 10 rok naszych wypraw do Zony.
Z tej okazji w pierwszej połowie roku chcielibyśmy Was zaprosić na wyprawę w jednym z przynajmniej 8 terminów:
» 30 stycznia - 3 lutego: 2 dni w Zonie
» 5-10 marca: 3 dni w Zonie
» 12-20 marca: 4 dni w Zonie + Kijów
» 28 marca - 4 kwietnia: 3 dni w Zonie + Kijów (sugerowany dla Stalkerów)
» 4-11 kwietnia: 3 dni w Zonie + Kijów
» 9-17 kwietnia: 3 dni w Zonie + Pierwomajsk + Jużnoukraińsk + Kijów
» 25 kwietnia - 2 maja: 3 dni w Zonie + Kijów (rocznica awarii)
» 4-11 lipca: 3 dni w Zonie + Kijów
Każdy z wyjazdów będzie trochę inny, szczegółowy opis znajdziecie klikając w odnośniki, natomiast poniżej krótka informacja, która pomoże Wam wybrać wyprawę najbardziej odpowiednią dla Was.
Wyjazd na przełomie stycznia i lutego to 2-dniowa eksploracja śnieżnej Prypeci. W Zonie jesteśmy od 8 do 21, więc przy minusowych temperaturach te dwa dni nam zdecydowanie wystarczą.
Wyprawy na 3 i 4 dni w Zonie, w marcu to m.in. nocna eksploracja Prypeci. Wyjątkowa okazja do zrobienia niepowtarzalnych zdjęć łuny nad elektrownią oraz księżyca wschodzącego nad Prypecią.
Wyprawy na 3 dni w Zonie pod koniec marca i na początku kwietnia, to nasze najbardziej popularne wyprawy. Zobaczycie wszystko, co jest do zobaczenia w Zonie, a za każdym razem staramy się pokazać Wam również to, czego oficjalnie w Strefie oglądać nie wolno.
Pierwszy tydzień kwietnia to też ostatni dzwonek, na intymną eksplorację.
Im cieplej, tym więcej "turystów" przyjedzie z okazji rocznicy do Czarnobyla i atosfera opuszczonego miejsca, symbolu miejsca opuszczonego dla wszystkich ubrex-eksploratorów, pewnie na chwilę zniknie.
Wyjazd łączący Czarnobyl, wizytę w bazie rakiet atomowych w Pierwomajsku oraz Jużnoukraińskiej elektrowni jądrowej, to kulminacja dla pasjonatów Czarnobyla i wszystkiego co związane z energetyką jądrową. Są organizatorzy, którzy dzielą te atrakcje na osobne wyjazdy, my łączymy je w całość. Jesteśmy przekonani, że wejścia do Jużnoukraińskiej elektrowni jądrowej w tej chwili nie zaoferuje Wam nikt inny.
Wyprawa 25 kwietnia-2 maja to wyjazd rocznicowy. Nie mówimy, że każdy będzie chodził dokąd chce, bo w Zonie będzie wtedy dużo grup i raczej nikt nie pozwoli nam na pełną swobodę, ryzykując utratę swojej pracy. Niemniej my zawsze mamy sposób, aby tego typu ograniczenia były dla nas jak najmniej dotkliwe.
26 kwietnia to ważna data dla wszystkich osób zainteresowanych Czarnobylem, a my tego dnia będziemy w Sławutyczu, mieście pracowników elektrowni, gdzie odbędą się ważne uroczystości rocznicowe. To szczególny moment dla naszych bliskich znajomych w Zonie i w Sławutyczu.
W pierwszym tygodniu lipca rozpoczniemy wakacje, w najbardziej lubiany przez nas sposób tj. w Prypeci.
A co później?
Wymienione wyprawy to pewnie jeszcze nie wszystkie.
Mamy w zanadrzu jeszcze kilka pomysłów i postaramy się szybko wprowadzić je w życie.
Wyprawy w drugiej połowie roku postaramy się podać do końca stycznia.
Jak będą wyglądały wiosenne wyprawy skoro wypada wtedy rocznica?
Przede wszystkim nasze wyjazdy nie są porównywalne z nikim innym.
9 lat temu jako pierwsi w Polsce zaczęliśmy zabierać ze sobą chętnych na wyjazdy do Czarnobyla, jako pierwsi w Polsce dotarliśmy w Zonie do większości "niekomercyjnych" miejsc i od tamtej pory regularnie pokazujemy je uczestnikom naszych wypraw.
Przez lata wyrobiliśmy sobie w Strefie dużo znajomości, a niektórzy z obecnych przewodników po Czarnobylu i Prypeci, na naszych wyjazdach uczyli się najciekawszych lokalizacji.
Jako jedyni do Strefy wykluczenia jeździmy pociągiem z pracownikami elektrowni, a wiele "turystycznych" zakazów nas zwykle nie dotyczy.
Inni organizatorzy jeżdżą do Zony od strony Kijowa i nocują w przeznaczonym dla turystów hotelu w Czarnobylu. Godzina policyjna, hotel zamknięty na klucz, zakratowane okna i całkowity brak swobody. Brak ogrzewania i ciepła woda z bojlera, na wszystkich mieszkańców hotelu, dopełniają całości.
Kto raz tam spał, wracając do Zony z chęcią skorzystałby z alternatywy.
W tym roku jednak większość tych, którzy właśnie w ten sposób proponują chętnym eksplorację Zony, czeka raczej niemiła niespodzianka.
Popyt na miejsca noclegowe w Czarnobylu będzie zdecydowanie większy niż podaż, więc pewnie będą każdego dnia dojeżdżać do Zony z Kijowa, a przez to czas na eksplorację ulegnie znaczącemu skróceniu.
A my?
Nas to nie dotyczy, bo my od Czarnobyla w ogóle nie jesteśmy zależni, a "turystyczne" ścieżki omijamy szerokim łukiem.
Na koniec
9 lat mówiliśmy i sobie, i innym, że zrobimy w końcu coś więcej ze Strefą Zero.
Z okazji zbliżającej się wielkimi krokami 10-tej rocznicy, w końcu się to spełni.
Więcej informacji niebawem.
Pozdrawiamy,
strefazero.org